Był przy narodzinach Krakowskiej Jesieni Jazzowej, gdy w 2004 roku z inicjatywy Marka Winiarskiego na scenie klubu Alchemia wystąpiła formacja Vandermark 5. Koncerty zostały zarejestrowane i wydane przez NotTwo Records w postaci 12- płytowego boxu, który został wybrany przez All About Jazz za wydawnictwo 2005 roku.
Pojawienie się Marka Winiarskiego, otwartość i zapał muzyków i Alchemii (Jacek Żakowski i Aleksander Wityński), spowodowało, że zorganizowano „Jesień z NotTwo Records”, która następnie przerodziła się w festiwal o nazwie Krakowska Jesień Jazzowa.
Krakowska Jesień Jazzowa gromadziła największe gwiazdy światowego formatu muzyki improwizowanej z udziałem ponad 150 muzyków, a wśród nich m.in. legendarni Anthony Braxton, Joe McPhee, Charles Gayle, Peter Brötzmann.
Podczas każdej odsłony festiwalu rodziły się na scenie nowe projekty, które miały swoje światowe premiery właśnie w trakcie trwania festiwalu. Do największych można niewątpliwie zaliczyć obchody 10-lecia istnienia Barry Guy New Orchestra, Chicago Tentet Petera Brötzmanna, oraz przygotowany, skomponowany i zaaranżowany przez Kena Vandermarka w roku 2007 projekt Resonance.
A teraz trochę historii.
Wczesny okres twórczości Kena Vandermarka, to współpraca z rockowym (czy lepiej powiedzieć avant-rockowym) w zasadzie zespołem The Flying Luttenbachers. Zresztą przez całe lata 90. aktywnie włącza się w działalność różnych zespołów awangardowej sceny rockowej, jak Gastr del Sol, czy Jima O’Rourke.
Podstawową formą wypowiedzi Vandermarka pozostaje jednak jazz. Już na początku wykluwania się jego jazzowych koncepcji, Vandermark pokazał cały jego eklektyzm, jednak z drugiej strony silnie osadzony w tradycji spod znaku Aylera czy Colemana. Okres ten prezentują nagrania Ken Vandermark Quartet, którego koncepcja przeniesiona została do The Vandermark 5, jednego z kilku najważniejszych projektów Vandermarka.
Początkowo The Vandermark 5 sięgał w równym stopniu do tradycji free jazzu, jak i muzyki rockowej, stapiając te dwa światy w jedną formułę, w stopniu chyba dotychczas nieznanym. Od płyty „Acoustic Machine”, z muzyki tego zespołu wyeliminowane zostało charakterystyczne dla niej brzmienie przesterowanej gitary, które w największym stopniu odpowiadało za sonorystyczne pokrewieństwo z rockiem.
Równolegle z The Vandermark 5, Vandermark prowadzi trio DKV, w skład którego wchodzą Hamid Drake oraz Kent Kessler. Ten zespół, prezentujący akustyczne trio, ściśle nawiązuje do tradycji free jazzowe j, wywodzącej się z wczesnych form free, dorzucając jednak młodzieńczą witalność.
Bardziej rytmiczno-rockową postacią tria jazzowego prezentowanego przez Vandermarka jest Spaceways Incorporated, zespół z udziałem Nate’a McBride’a i Hamida Drake’a, powstały, by przypomnieć nagrania Sun Ra. Obecnie prezentujący już własną twórczość, jednak w dalszym ciągu słychać w nim rockową witalność wywiedzioną z „przebojów” Sun Ra. Niezależnie od tych projektów, Vandermark uczestniczy w nagraniach NRG Ensemble, w którym zajął miejsce jego twórcy Hala Russella.
Vandermark czynnie włącza się również w projekty powstałe przy współudziale muzyków amerykańskich i z kontynentu europejskiego: od kilku lat jest członkiem Chicago Tentet Petera Brötzmanna.
Współprowadzi również dwa amerykańsko-skandynawskie projekty: School Days oraz Territory Band. Szczególnie ten ostatni prezentuje prawdziwy melanż różnych inspiracji – od jazzowych po przywodzące na myśl muzykę współczesną. Często także uczestniczy w nagraniach AALY Trio Matsa Gustafssona, wraz z Peterem Brötzmannem i Matsem Gustafssonem tworzy znakomite trio Sonore.
Oprócz tych zespołów, Vandermark jest również aktywny w różnego rodzaju okazjonalnych projektach jak, duety (np. z Jebem Bishopem), czy tria (np. z Joe Morrisem, czy Johnem McPhee, czy Pandelisem Karayorgisem).
W ostatnich latach Vandermark współtworzy kilka nowych projektów, m.in: Platform 1 (Magnus Broo, Steve Swell, Michael Vatcher, Joe Williamson), Double Tanderm (Ab Baars, Paal Nilssen-Love), Lean Left (Andy Moor, Terrie Ex, Paal Nilssen-Love), Made To Break (Tim Daisy, Devin Hoff, Christof Kurzmann), czy Fire Room (Lasse Marhaug, Paal Nilssen-Love). Koncertuje i nagrywa także solo oraz w duetach z Timem Daisy i Paal Nilssen-Lovem).
Gra i dotychczasowa aktywność Vandermarka spotkała się w roku 1999 z uznaniem, albowiem dostał on w tym roku nagrodę MacArthura (stając się jej laureatem pośród takich luminarzy jazzu, jak Cecil Taylor, czy Anthony Braxton).
Ken Vandermark wielokrotnie koncertował w Polsce, m.in. z DKV Trio (2002), LKV Trio (2003), The Vandermark 5 (2004), Bridge 61 (2005), Free Music Ensemble (2006).
Źródło: Diapazon
Projekt Resonance
Przygotowany, skomponowany i zaaranżowany przez Kena Vandermarka w roku 2007 projekt Resonance był jednym z najważniejszych wydarzeń z zakresie szeroko rozumianej muzyki improwizowanej w Europie.
W ciągu kilku lat Resonance stał się niejako sztandarowym projektem Vandermarka, z powodzeniem koncertującym na prestiżowych festiwalach oraz nagrywającym znakomicie przyjmowane płyty. Muzycznie zespół przeszedł niejako naturalną ewolucję – od grającego skomponowane utwory bandu jazzowego do free-jazzowego ensemblu doskonale się rozumiejących i współpracujących ze sobą improwizatorów. Aktualnie Resonance jest znacznie bliżej stylistyki Chicago Tentetu Petera Brötzmanna niż klasycznych big bandów jazzowych. Tworzą go:
Ken Vandermark (USA) – tenor & baritone saxes, clarinet
Magnus Broo (Sweden) – trumpet
Tim Daisy (USA) – drums
Per-Âke Holmlander (Szwecja) – tuba
Dave Rempis (USA) – tenor & alto saxes
Steve Swell (USA) – trombone
Mark Tokar (Ukraina) – bass
Mikołaj Trzaska (Polska) – alto sax, bass clarinet
Michael Zerang (USA) – drums, percussion
Wacław Zimpel (Polska) – clarinet, bass clarinet
Resonance, jako projekt specjalny Krakowskiej Jesieni Jazzowej, od pierwszych koncertów jesienią 2007 roku, poprzez europejską trasę w roku 2009 oraz koncerty w USA w marcu 2011 i występy na festiwalach (m.in. Cormons we Włoszech, St.Johann w Austrii czy Chicago Jazz Festiwal), nieustannie wzbudza zachwyt publiczności i krytyków, a wydawane pod szyldem zespołu płyty (do tej pory ukazały się: płyta winylowa w 2008, box 10CD’s w 2009 oraz kompakty w 2011 i marcu 2012) wszędzie uzyskują najwyższe oceny fachowej prasy.
Tak początki projektu opisuje Vandermark:
„Kiedy miałem okazję jesienią 2007 roku, między 4 a 11 listopada, przebywać w Krakowie, był to pierwszy i jak do tej pory jedyny raz, że miałem pełne 7 dni by komponować i aranżować kompozycje dla zespołu, które miały wypełnić dwa sety koncertu.
Nie miałem żadnych innych obowiązków – koncertów, prób, spotkań, wyjazdów, poza zwykłą cholerną korespondencją mailową. Każdego ranka piłem kawę i jadłem małe śniadanie w klubie Alchemia, wracałem do mieszkania by pisać, robić szkice, opracowywać pomysły. Szedłem na lunch gdzieś w sąsiedztwie i wracałem by dalej opracowywać materiał dla 4 instrumentów stroikowych, 3 blaszanych, dwóch perkusistów i kontrabasu, co miało się złożyć na Resonance Ensemble. Każdy wieczór spędzałem w Alchemii robiąc notatki z moich wrażeń z Polski, pisząc, co znaczy dla mnie Kraków i spotkani tam ludzie.
Doświadczenie było niezwykłe, bo do tej pory pracowałem tylko z muzykami, których dobrze znałem. Tu wielu spotkałem po raz pierwszy w życiu. Na przykład Mikołaja Trzaskę – to otwarty i silny umysł muzyczny. Albo klarnecista Wacław Zimpel, jeden z najwybitniejszych muzyków młodego pokolenia w Europie. Po raz pierwszy pisałem „w ciemno”, dla nieznanych mi dobrze muzyków, których tylko przelotnie słyszałem. W dodatku, kiedy orkiestra spotkała się pierwszy raz na próbie 12 listopada, większość muzyków miała po raz pierwszy grać ze sobą.
W tym projekcie było wiele pytań, a odpowiedzi na te pytania miały zadecydować, czy to przedsięwzięcie się uda, czy też padnie.Czy pięć dni prób i cowieczornych koncertów w małych grupach wystarczy, by przygotować ensemble music, czy też wypalimy się i wyczerpiemy swoje możliwości jeszcze zanim wsiądziemy do autobusu, który ma nas zawieźć do Lwowa? Wreszcie, czy sprawdzi się materiał, jaki przygotowałem na ten program?
Projekt Resonance był hazardowym przedsięwzięciem dla każdego z nas. Ludzie, którzy mnie nie znali, mieli nadzieję że stworzę dla nich ekscytujący przekaźnik ekspresji. A ludzie, którzy mnie znali, mieli nadzieję, że czas, wysiłek i koszty przełożą się w coś, co będzie trwałym dokumentem. Miałem poczucie dobrze wykorzystanego czasu – w procesie kompozycji, prób i koncertów i jestem dumny z osiągniętych wyników.
Szczególne podziękowania należą się muzykom. Oni wszyscy przyczynili się do tego, czym stał się Resonance Ensemble – ich poświęcenie, kreatywność, zdyscyplinowanie i wysiłek oraz ich wiara w ten projekt – spowodowały, że siedem samotnych dni w pokoju przełożyło się na trwały, międzynarodowy zespół.”
Ken Vandermark, Chicago, 26 lipca 2009
Clip from „Musician,” a documentary about Chicago jazz musician Ken Vandermark. The movie is part of the WORK series of documentaries by Daniel Kraus (www.workseries.com).
468 komentarzy do “Ken Vandermark”
Napisz komentarz →