Simone Quatrana – to niezwykle utalentowany włoski pianista zamieszkały w Mediolanie. Uczestniczy w wielu projektach m.in. członek kwintetu NUTIMBRE Stefano Ferriana. Uczeń prawdopodobnie najważniejszego pianisty włoskiego (w dziedzinie jazzu, jak i radykalnej improwizacji) – Franco D’Andrea. Grał i nagrywał z takimi muzykami jak Ken Vandermark i Steven Bernstein. Wraz z grupą […]
Saksofonista, muzyk. Ostanie lata poświęcił się szeroko rozumianej muzyce improwizowanej (Olbrzym i kurdupel) w takim jej aspekcie gdzie komponowanie jest tożsame z wykonaniem i jest niepowtarzalne. Swoją miłość do muzyki wyssał z mlekiem matki. Początkowo grał w orkiestrze dętej w swojej parafii – lata 80 te, na puzonie. Jednak saksofon […]
Basista, muzyk. Jako autor utworów jazzowych i lider zespołów koncertujących zdobył liczne nagrody, m.in.: – dwukrotny laureat Pierwszej Nagrody „Ogólnopolskiego Festiwalu Jazzowego w Sieradzu” z zespołem „Pearl Session” (członek. komp.) (2003, 2004); – laureat Trzeciej Nagrody na „Jazz Juniors” w Krakowie z zespołem „Fakimozo Quintet” (2001); Dwukrotny laureat Pierwszej Nagrody […]
Głównym polem zainteresowania i działania jest dla Rafała swobodna improwizacja, zarówno zespołowa jak i solowa. Od kilku lat artysta działa energicznie na europejskiej scenie muzyki improwizowanej, jest zapraszany na koncerty i festiwale, oraz zaprasza zagranicznych muzyków-improwizatorów na wspólne koncerty w Polsce.
Jego twórczości nie da się jednoznacznie sklasyfikować. Według niego artysta jest przekaźnikiem mocy zawartej w sztuce i uwalniającej się w procesie twórczym. W pracach i projektach, które realizuje kładzie nacisk na łączenie ze sobą różnych rodzajów sztuki, a także na interakcje ze strony odbiorcy jak i na ciągły proces tworzenia zachodzący właśnie podczas kontaktu z publicznością.
Małgorzata Haduch- absolwentka School for New Dance Development w Amsterdamie. Z jej inicjatywy powstała w 2006 roku grupa Unfnished Company, która skupia międzynarodowych artystów z różnych dziedzin sztuki (taniec współczesny, muzyka, video-art, fotografia). Unfinished Company realizuje przede wszystkim spektakle improwizowane, w których muzyka i taniec współistnieją jako jedna forma artystyczna […]
Zacząłem robić zdjęcia w 1995 roku. Do tego czasu nigdy nie interesowałem się fotografią, wolałem raczej żyć niż obserwować. Fotografia stała się moją drogą do wyrażania siebie, obok literatury.
Od tego czasu, w moich zdjęciach poszukuję wciąż tego samego – wyraźnych obrazów, które prowadzą mnie na granicę pomiędzy codziennością, a obszarem poezji, wyobrażeń o boskim obszarze naszej egzystencji.
Zacząłem nazywać moje wizje „znakami”.
Znak to coś ważnego, coś co gdzieś cię prowadzi, ale nigdy nie dowiesz się gdzie. Po prostu czujesz, że to jest ważne.
Jak wynika z naszych wieloletnich obserwacji, jesteśmy operatorami kamer i fotografami. Robimy też dobre ciasta według instrukcji znajdującej się na opakowaniu. Zrobiliśmy już kilka klipów masę programów TV o sztuce i naszych znajomych, tiramisu, krótkie formy fabularne. Aha! Ostatnio produkujemy filmiki dla agencji PR . ( mamy doskonały przepis na galaretkę z bitą śmietaną ).
Jego ulubionym tematem stały się miejskie peryferia i zamieszkujący je ludzie: bezdomni, prostytutki, włóczędzy, uliczni szaleńcy. Przez ostatnie dwadzieścia lat wielokrotnie zmieniał adres, podejmował się różnych prac, współpracował z muzykami, filmowcami, ciągle podróżował. Jego drogi wiodły przez Stany Zjednoczone, Francję, Polskę, Włochy, Kubę, Meksyk.
Obecny w kulturze jako poeta, prozaik (głównie autor powieści kryminalnych), a także wokalista zespołów Świetliki oraz Czarne Ciasteczka.
Czesław Mozil, lider polsko-duńskiego zespołu Czesław Śpiewa. Jako rodowity zabrzanin, mieszkaniec Warszawy z krakowskim meldunkiem i częsty bywalec rodzinnej Kopenhagi – jak przystało na prawdziwego obywatela świata żyje na trzech walizkach.
Jest jednym z najważniejszych przedstawicieli free jazzu i muzyki improwizowanej. Jego styl cechuje ostry, nieokrzesany ton, oraz liryczność. Energiczny sposób grania improwizacji przez Brötzmanna został nazwany brötzen (niem.), co się przysłużyło do nadania mu przydomku ‚najgłośniejszego saksofonisty świata’. Gra również na klarnecie i na węgierskim instrumencie dętym tarogato. Barwa tonu Brötzmanna nie owija niczego w bawełnę, a jego solówki często osiągają dużą intensywność.