Najnowszy singiel Rykardy Parasol „The Ruin and the Change” pochodzi z czwartej studyjnej płyty Artystki, nagranej w San Francisco wiosną i latem 2015 roku.
Jak zwykle jest to dzieło w pełni autorskie – Rykarda jako wytrawny singer-songwriter sama pisze teksty, muzykę i produkuje wszystkie albumy.
Album The Color of Destruction jawi się jako swoista antyteza wydanego w 2013 r. Against the Sun, którego tematyka obracała się wokół autonomii jednostki, jej introwertycznych odruchów i pochwały niezależności. Skupienie się na indywidualności znalazło odbicie warstwie muzycznej albumu, surowej, bez zbędnych ozdobników i ograniczonej do podstawowego instrumentarium, w całości nagranego przez Rykardę. W odróżnieniu od swego skromnego poprzednika, nowy album szeroko otworzył podwoje na dźwięki i słowa kipiące do tej pory pod powierzchnią, na to, co ukryte i instynktowne. Oto duende Federico Garcii Lorci w czystej postaci.
Pod względem instrumentalnym i aranżacyjnym jest to najbardziej rozbudowane dzieło w całym dorobku Rykardy Parasol. Poza standardowymi instrumentami (bas, gitara akustyczna, perkusja, fortepian) usłyszymy bogatą mozaikę brzmień wiolonczeli, skrzypiec, trąbki i fletu – a także zaproszonych do gościnnego udziału dwóch amerykańskich wokalistów z Zachodniego Wybrzeża – Dante Aliano White’a (odpowiedzialnego m.in. za remix Your Arrondisement or Mine) i Barta Davenporta. Pod względem lirycznym jest to najbardziej dojrzały zbiór tekstów, jaki wyszedł spod pióra autorki, porównywanej nie raz do L. Ferlinghettiego, W. Faulknera czy Christiny Rossetti.
Wszystko to pozwala wydobyć się na powierzchnię skrywanemu dotychczas obliczu Artystki. Na swym nowym albumie eksploruje i przekracza granice, które przestają obowiązywać. Podążając za falą, rozbijającą się o brzeg, poddaje się całkowicie rytmowi. Miłość, piękna i burzliwa zarazem, staje się metaforą utraty kontroli i gotowości do wejścia na rzadziej uczęszczane i nie do końca bezpieczne szlaki, bez oglądania się na swój los:
„Some of us glide unsteady oceans
Some of us through the safety of land
Red color stokes our devotion
Seventeen ruins break on the sand”
(An Invitation to Drown)
Zagłębiając się w The Color of Destruction doświadczymy zmian pór roku, podróży przez zimowe krajobrazy, rozświetlone płomieniami ognisk. Zaznamy oczekiwania i doświadczymy nadchodzących zmian. Uczucia straty i tego, co po niej pozostaje – chłodu zimy i płomieni buchających w niebo z otchłani Nocy Walpurgii i z głębin serca.
Rykarda – gitara, voc;
Miłosz Wośko – instr. klawiszowe, bass
Robert Rasz – perkusja, instr. perkusyjne
Bilety 30 zł w przedsprzedaży, 40 zł w dniu koncertu
http://www.rykardaparasol.com/
Gypsy and the Acid Queen
Gypsy and the Acid Queen to solowy projekt Kuby Jaworskiego (wcześniej m.in. gitarzysta Vallium). Wykorzystując technikę loopowania dźwięków, gitary, beatbox’u oraz wokalu, sam na scenie tworzy brzmienie całego zespołu, wprowadzając słuchaczy w hipnotyczny trans.
Projekt istnieje od sierpnia 2014 roku i ma już na koncie kilkadziesiąt koncertów. Wbrew temu, co sugeruje nazwa, nie znajdziemy żadnej queen w zespole. Jest tylko tajemniczy gypsy. Na gitarze, wokalu i innych dźwiękach.
Psychodeliczne, snujące się melodie, owiane lekko mistycznym głosem, który gdzieś tam z tyłu opowiada historię nie z tego świata.
Koncerty to ciekawe doświadczenie, mimo tego że na scenie jest tylko jedna osoba to jest to przeżycie „transcendentalne”.
Kuba aktualnie nagrywa album stulecia.
Facebook – www.facebook.com/gypsyandtheacidqueen