„Invocation” to siódme wydawnictwo Mako Sica. „Nasza muzyka raczej wymyka się próbom twardej klasyfikacji. Stawiamy sobie za cel komponowanie utworów, które mają nas (i słuchacza) zabrać w ciekawą podróż. Można te utwory porównać do wielkiej willi, w której każdy pokój reprezentuje odmienne stany świadomości. Prywatnie słuchamy bardzo różnych dźwięków, ale punkty styczne stanowią jazz i blues” – tłumaczą muzycy.
Album ukazał się po trudnym okresie w historii zespołu. „Komponowanie co prawda nie zajęło nam dużo czasu i większa część materiału powstała jeszcze z poprzednim perkusistą, Mikiem Kendrickiem, w trakcie naszej trasy koncertowej w 2013 roku. W styczniu 2014 roku Mike poinformował nas, że w związku z przeprowadzką będzie zmuszony opuścić Mako Sica. Na jego miejsce przyszedł Chaetan Newell, z którym sfinalizowaliśmy utwory, które tworzą 'Invocation’. Ta zmiana w składzie nie była łatwa – Chaetan wskoczył w buty człowieka, który współtworzył zespół przez prawie dekadę, a ja z Przemkiem byliśmy zmuszeni rozgrzebać te same kompozycje po raz trzeci, dostosowując je do stylu gry nowego perkusisty” – wspomina Brent Fuscaldo.
Pierwsza sesja nagraniowa nowego tria, które tworzą Przemysław Drążek (gitara, trąbka), Brent Fuscaldo (wokal, gitara, harmonia, kalimba) i Chaetan Newell (perkusja, instrumenty klawiszowe), miała miejsce w domowym studio Grega Normana w Chicago. Partie instrumentalne zostały zarejestrowane „na setkę”. Wokale zostały dograne później w sali prób zespołu. Za miksy odpowiedzialny jest Chaetan, a wersja europejska albumu została okraszona grafiką autorstwa Kuby Sokólskiego (Merkabah).
Obecnie zespół koncertuje z legendarnym perkusistą Hamidem Drake, a wspólne występy zaowocowały nowym, improwizowanym materiałem, zarejestrowanym w studiu Electrical Audio u Steve Albiniego.
BILETY 20 zł przedsprzedaż/ 25 zł na bramce w dniu koncertu
https://www.facebook.com/
http://www.nowamuzyka.pl/2017/
Kejtu powstał w 2015 roku. Basista zespołu, Artur Stankiewicz, współtworzył legendarny zespół Krzycz, nagrywając z nim płytę „Trauma”. Tomek Czyż (perkusja) i Łukasz Gryz (gitara) spotkali się po wielu latach. Wcześniej pracowali wspólnie przy metalowych projektach pod koniec lat 90-tych.
Muzyka Kejtu to wypadkowa różnych stylistyk, takich jak noise rock, industrial, elementy jazzu, ambientu oraz improwizacji. Początkowo wspólne, swobodne próby tria przerodziły się w bardziej spójny koncept, wciąż ewoluujący, w dużym stopniu skoncentrowany na procesie twórczym. Wszelkie poszukiwania dźwięku i melodii w twórczości Kejtu oparte są na przekazie emocjonalnym, mówiąc krótko „z serca do serca”.