Po raz kolejny przyjeżdżamy do Was postać w korkach, powąchać powietrza i poślizgnąć się na gołębiu zastanawiając się z którego okienka to były TE zapiekanki.
No a skoro już będziemy to zagramy c’nie?
Wraz z nami przyjedzie pierwszy od końca bard Rzeczy Pospolitej – Hiob Dylan. Pół wilk, pół kowboj, podobno kuzyn braci Pierdolec. Wspaniały człowiek. A już na pewno lepszy niż my.
HIOB : https://youtu.be/5SpyDyNADco
FERTILE HUMP
Magda, Tomek i Maciej. Jesteśmy z Warszawy i gramy coś między bluesem a punkiem, a jako, że nie jesteśmy wirtuozami, to dla bezpieczeństwa dodajmy jeszcze, że „garaż”. Słyszeliśmy jednak, że gramy dobre koncerty. To miłe.
Wstęp 20 pln.